Dzisiejszy temat to nałogi, ale nie w ich dosłownym znaczeniu. Każda i każdy z nas ma zapewne przysłowiowego bzika na punkcie czegoś. Jednym z moich "nałogów" poza słodyczami oczywiście, są kokardki, które można wpiąć we włosy. Posiadam póki co tylko 6 sztuk, z czego 1 znajduje się u mojego chłopaka. Uwielbiam je nosić. Sprawiają, że każdy strój wydaje się być bardziej uroczy i dziewczęcy. ♥
Kolejnym z "nałogów" jest muzyka. Kiedy czuję się źle, nie mam dobrego humoru, czy po prostu mam jakiś problem, moja playlista bardzo często pomaga mi się wyciszyć i dzięki temu zazwyczaj znajduję wyjście z sytuacji. Częściej jednak w codziennym życiu pomaga mi coś innego, ale o tym w innym poście. Poniżej piosenka, której słucham w tym momencie.
Uwielbiam te covery ♥
Niebawem nowe bannery. Jeśli ktoś chciałby metamorfozę bloga, nagłówek czy jakąkolwiek inną grafikę, zapraszam na fb. Piszcie w wiadomościach prywatnych :) [KLIK]
Wiosna idzie! :D
OdpowiedzUsuńOby :D
Usuń