Ulubieńcy marca

Witam. Jakiś czas nie było postów.. Jest to spowodowane tym, że nie do końca byłam w stanie cokolwiek napisać. nazwijmy to "drobnymi komplikacjami życia prywatnego". Dzisiaj jest już dużo lepiej, więc chcę napisać ten post jak najszybciej. Zapraszam na ulubieńców.

Ogólnym ulubieńcem miesiąca jest grafika komputerowa. Niektórzy z was wiedzą, że wiążę z tym swoją przyszłość. Za jakiś czas, po skończeniu technikum, zamierzam wybrać się na studia. Żeby dostać się na wymarzony kierunek, potrzebuję portfolio, którym zajmuję się od kilku dni. Mam jednak ponad rok, więc myślę, że uda mi się coś ładnego stworzyć. Co jakiś czas na mojej stronie na fb pojawiać się będą grafiki mojego autorstwa. Zachęcam do zaglądania :) 

Długo zastanawiałam się jakie jedzenie było moim ulubieńcem w tym miesiącu.. Ostatecznie zostały nim czekolady Milka. Mój tata chcąc wypróbować wszystkie smaki dużej Milki, co jakiś czas kupował jedną z nich. Wszystkie są przepyszne i w 100% zasługują na miano ulubieńca marca.

W tym miesiącu zakupiłam czytnik. Dzięki niemu nie muszę nosić ciężkich książek. To nie to samo co papier, ale daje radę. Początkowo byłam bardzo sceptycznie nastawiona do takiego sprzętu, ale pozytywnie mnie zaskoczył. Nie męczy oczu, a czytanie z czytnika jest równie przyjemne jak czytanie książek.

Kategoria nosi nazwę "Książka miesiąca". To miano należy się trylogii Rywalki autorstwa Kiery Cass. Kiedy zaczęłam czytać tom I, zaskoczyło mnie to, że od pierwszych rozdziałów coś się działo. Nie jest to książka, gdzie na rozwinięcie fabuły trzeba czekać prawie do końca. Polecam ją gorąco :)

Filmem miesiąca zostaje "Wielka 6" W. Disney'a. Bajka wywołała u mnie wiele emocji. Zdarzyło się nawet, że w oku zakręciła mi się łza. Ale cóż.. Jestem osobą, która nawet na Kubusiu Puchatku  potrafi płakać. Wracając do Wielkiej Szóstki. Bajka opowiada o rodzeństwie. Dwóch braci interesuje się robotyką. Jeden z nich uczy się na uniwersytecie. Drugi wkrótce idzie w jego ślady, gdy widzi, co stworzył jego starszy brat. Był to Baymax - robot, mający leczyć ludzi. Zachęcam do obejrzenia ♥

Przez cały miesiąc słuchałam coverów youtubera, którego znaleźć możecie pod nickiem gootmusic. Alex tworzy niesamowite piosenki wraz z innymi muzykami. Co tu dużo mówić.. Posłuchajcie :)

Aplikacją miesiąca jest [+]Home. Niektórych modeli telefonów nie możemy spersonalizować tak, jakbyśmy chcieli. Ta aplikacja nam to umożliwia. Dzięki niej, możemy pobrać wiele różnych motywów. Lubię mieć ładny ekran główny. 

Przedmiotem miesiąca są.. buty. Dokładniej są to Conversy. Wiele ludzi uważa, że kupując je płacimy tylko i wyłącznie za napis na podeszwie i "kółeczko" z logiem po wewnętrznej stronie kostki w przypadku wysokich Conversów. Według mnie, są to najwygodniejsze buty jakie miałam okazję nosić. Bardzo lubię trampki i często w nich chodzę. Rocznie kupowałam 2 pary, ponieważ szybko się psuły i po jakimś czasie po prostu nie nadawały się do chodzenia. Moja pierwsza para Conversów ma już 3 lata. Poza tym, że podeszwa nie jest już tak biała, wszystko wygląda jak na początku. W moim przypadku ten zakup był trafiony. W tym roku kupiłam drugą parę. mam nadzieję, że posłużą mi tak, jak pierwsze.

 Kosmetyczni ulubieńcy marca to produkty do włosów firmy MARION. Posiadam jedwab i spray dodający objętości. Oba produkty sprawują się niesamowicie. Testowałam już wiele produktów znanych firm, które miały dodawać objętości i tylko w tym przypadku uzyskałam oczekiwany efekt. Wszystko, co jest napisane na opakowaniu, jest prawdą.

To już wszystko, jeśli chodzi o ulubieńców marca. Zachęcam do komentowania i udzielania się zarówno na blogu, jak i na stronie. 

Trzymajcie się ciepło ♥