A ja.

Gdy świat w mroku tkwi
Słońce zapomina wzejść
Na niebie tysiące chmur
Wędrują do znanych mi miejsc

Pokonują wiele mil
Obserwując ludzki strach
I nagle topnieją..
Pogrążone we łzach

Skraplają się ku ziemi
Wnikając w suchą glebę
Czekają aż wzejdzie słońce
By znów połączyć się z niebem

A ja siedzę gdzieś za oknem
Obserwując obcy świat
Widzę szczęście 
Tak ulotne..
A poza nim jestem ja.

8 komentarze:

  1. Bardzo ładnie napisane :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę śliczny wiersz, idealnie opisujący marzycielkę "dziewczynę z głową w chmurach". Mam ten obraz przed oczami, myślicielkę, obserwatorkę patrzącą na nieidealny świat aczkolwiek optymistkę i pewną siebie osobę. To moja interpretacja :)
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite! <3
    Przepięknie kochana piszesz, masz do tego talent :)
    Pozdrawiam!

    Zapraszam do wspólnej obserwacji.

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmmm świetne, podoba mi się <3
    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej. Piękne. Nie mam słów żeby okazać jakie to są piękne słowa. Nie mam już słów. Uwielbiam takie posty. <3
    Będę częściej wpadać.

    OdpowiedzUsuń