Jesień wcale nie musi wskazywać na chłód, melancholię i wieczory z książką i ciepłym swetrem (na to przyjdzie jeszcze czas). Te zdjęcia robiłam "pod koniec" września. Pierwotna koncepcja była zupełnie inna, ale tego dnia jakoś nic nie szło po mojej myśli. Zdenerwowana i zrezygnowana trafiłam w piękne miejsce, gdzie może zdjęcia nie wyszły "magicznie" tak, jak chciałam, ale spędziłam tam naprawdę miło czas.
Podczas obrabiania zdjęć, z blisko 100 fotografii zostało zaledwie kilka. Jak widać - żadna ze mnie modelka. Postanowiłam jednak dodać ten post. Dlaczego?
W życiu nie zawsze wszystko idzie "po naszej myśli". W chwili obecnej jestem na trzeciej z kolei uczelni (czy to temat na inny post?), czasem zmieniam zainteresowania, a moje niezdecydowanie odnośnie wyglądu bloga przerasta wszystkich (może dlatego logo powstaje już od kilku tygodni..).
Takie właśnie jest życie. Pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji jak w "dobrej" powieści. Nie należy się więc załamywać niepowodzeniami, bo z każdej sytuacji jest przecież wyjście. Kto wie.. Może wyjdzie nam to na dobre i kiedyś z uśmiechem na ustach będziemy wspominać to, co nie wyszło, a miało być przecież idealne.
Otóż nie wszystko jest idealne. Ale czy nie przez to jest wyjątkowe? Przez zwroty akcji w naszym życiu przeżywamy różne przygody, poznajemy nowych ludzi, spotykają nas niezwykłe rzeczy.
Planowanie i organizacja są ważne, ale daj sobie mały "margines błędu" i nie poddawaj się, kiedy coś nie wyjdzie. Dzięki temu żadne z niepowodzeń nie będzie w stanie Cię załamać. Próbuj do skutku i korzystaj ze wszystkich ścieżek. Nie tylko tych, których cel znasz.
Ten post miał wyglądać zupełnie inaczej, ale podoba mi się jego przesłanie. Napiszcie w komentarzach, jak radzicie sobie z drobnymi, albo większymi niepowodzeniami. Mam nadzieję, że jest ich jak najmniej :)
Trzymajcie się ciepło ♥
Sukienkę możecie znaleźć tutaj: LINK
Powiem tak , zdjęcia wyszły ci bardzo naturalnie. Krajobraz cudowny. I to, że nie wyszłaś jak modelka to bardziej dodaje uroku! Sama sobą dodałaś magię tym zdjęciom !
OdpowiedzUsuńJa nie mogę się pogodzić nawet z najmniejszymi niepowodzeniami, przez co żyje w ciągłym stresie. Wiem, że to złe, ale nie mogę sobie z tym poradzić.
OdpowiedzUsuńA zdjęcie bardzo urocze i klimatyczne! :)
Kto nie przegrywa, ten nie uczy się na porazkach. ;)
OdpowiedzUsuń